Słowacja „prowadzi rozmowy” z Rosją. Zdjęcie uścisku dłoni obiegło świat
Minister spraw zagranicznych Słowacji Juraj Blanar spotkał się i prowadził rozmowy z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Według premiera Roberta Fico, ruch szefa słowackiej dyplomacji jest przykładem „zrównoważonej i suwerennej słowackiej polityki zagranicznej wobec wszystkich stron świata”. – Wiedziałem o tym spotkaniu, poleciłem mu, by to zrobił – dodał.
Słowacja jak Węgry. Szefowie MSZ fotografowali się z Ławrowem
Jego wypowiedź nie powinna dziwić. Fico stwierdził niedawno, że inwazja Rosji na Ukrainę w 2014 r. rozpoczęła się od „szaleństwa ukraińskich neonazistów”. W jego opinii, ewentualne dołączenie Ukrainy do NATO to dobry pomysł na rozpocznie III wojny światowej. Słowa padły w drugą rocznicę rosyjskiej inwazji.
Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych przekazało, że przedstawiciele wymienili opinie na temat „najpilniejszych kwestii agendy międzynarodowej, w tym sytuacji wokół Ukrainy”. „Strona rosyjska potwierdziła gotowość przywrócenia stosunków ze Słowacją na poziomie międzyparlamentarnym, a także w sferze kulturalnej, humanitarnej i wojskowej” – zapewniono.
Szef słowackiego MSZ przekonuje, że konieczne są rozmowy z Rosją
Jak do sprawy odniósł się sam Blanar? Pytany o tę kwestię przez dziennikarzy wskazał, że bez odpowiedniej komunikacji nigdy nie dojdzie do dyplomatycznego rozwiązania kryzysów. Jego zdaniem do zakończenia wojny konieczna jest rozmowa każdej ze stron.
Spotkanie Blanara z Ławrowem odbyło się na forum dyplomatycznym w tureckiej Antalyi. Szef rosyjskiego MSZ spotkał się tam także z przedstawicielami Uzbekistanu, Kirgistanu i Eswatini, jednak najwięcej komentarzy wywołały rozmowy z węgierskim odpowiednikiem.
Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto zamieścił nagranie, na którym je kolację właśnie m.in. z Ławrowem. Szczególną krytykę wywołał fakt, że doszło do tego w dniu pogrzebu Aleksieja Nawalnego.